Produkty marki Cleverton dystrybuowane przez firmę Rafcom w ostatnim czasie trafiły w ręce blogerki prowadzącej stronę i fanpage Testowania Czar. Jak to określiła sama autorka tekstu - "Trzech wspaniałych? zawitało pod jej dach. Do testu otrzymała: sprężone powietrze, piankę do czyszczenia powierzchni plastikowych i płyn do ekranów. Jak się sprawdziły? Zapraszamy do lektury recenzji.
Żyjemy w czasach, kiedy większość z nas ma do czynienia ze sprzętem elektronicznym. Wiemy też jak bardzo kurz i brud uwielbia takie rzeczy. Żeby sprzęt dobrze funkcjonował i długo nam posłużył, musimy o niego dbać. Dokładne czyszczenie to podstawa. Z marką Cleverton nie jest to trudne. Jej produkty są wygodne w użyciu, szybko i skutecznie sprawią, że nasz sprzęt elektroniczny będzie lśnił czystością.
Z otrzymanego zestawu bardzo się ucieszyłam. W moim domu jest dużo sprzętu elektronicznego i bardzo nie lubię, kiedy jest ,,zaciapany?. Dlatego szybko zabrałam się do testów i na pierwszy ogień poszedł Płyn do ekranów.
Na początek informacje od producenta:
- płyn przeznaczony jest do czyszczenia monitorów, wszelkiego rodzaju powierzchni szklanych, ekranów LCD, LED, TFT, PDA, TV.
- płyn w sprayu umożliwia łatwe aplikowanie
- doskonale usuwa tłuste plamy i zabrudzenia
- czyści powierzchnie szklane z kurzu, nikotyny, tłuszczów i innych typowych zabrudzeń
- nie zawiera alkoholu
- nie pozostawia smug
- produkt przyjazny dla środowiska i ulegający biodegradacji
Poręczna, plastikowa butelka skrywa w sobie 250 ml płynu. Wygodny atomizer ułatwia dozowanie produktu. Wystarczy spryskać płynem ściereczkę, a następnie przetrzeć nią powierzchnię, którą chcemy wyczyścić. Atomizer precyzyjnie aplikuje odpowiednią ilość produktu. Płyn ma delikatny, przyjemny, cytrynowy zapach.
Dzięki niemu szybko i skutecznie wyczyściłam nie tylko ekran laptopa i telewizora, ale też wyświetlacz tabletu mojego dziecka. Płyn nie marze się, nie klei i nie zostawia smug. Nie zawiera alkoholu. Wyczyszczona powierzchnia pozostaje lśniąca. Ważne jest też, że płyn ulega biodegradacji i jest wydajny. Świetnie sprawdza się w moim domu.
Cena: 19 zł/250 ml
Po płynie do ekranów przyszła pora na testowanie sprężonego powietrza. Byłam bardzo ciekawa, jak się sprawdzi?
Przyznam szczerze, że mój laptop aż się prosił o taki specyfik i w końcu go dostał :)
Co mówi o nim producent?
- przeznaczone jest do czyszczenia sprzętu komputerowego oraz fotograficznego w trudno dostępnych miejscach. Przed użyciem należy wstrząsnąć pojemnikiem.
- łatwość oraz duże bezpieczeństwo użycia pozwala na nieinwazyjne usuwanie zanieczyszczeń
z urządzeń elektronicznych, foto-optycznych, mechaniki precyzyjnej, elektromechanicznych i wielu innych.
- kurz i inne zanieczyszczenia wydmuchiwane są powietrzem sprężonym pod dużym ciśnieniem.
- do każdego pojemnika dołączona jest specjalna rurka umożliwiająca czyszczenie trudno dostępnych miejsc
- nie pozostawia żadnych śladów czyszczenia
- produkt przyjazny dla środowiska i ulegający biodegradacji
Cena: 19 zł/400ml
Powietrze zamknięte jest w metalowej puszce z białym, plastikowym korkiem. Działa jak zwykły spray.
Do puszki dołączona jest długa, plastikowa rurka, która pomaga precyzyjnie dotrzeć do najmniejszych zakamarków. Powietrze jest porządnie sprężone. Wydostaje się z puszki silnym strumieniem. Nie oprze się mu żaden zabłąkany paproch.
Ten produkt wyjątkowo mnie ucieszył. Dokładnie przedmuchał mój laptop :) Szczególnie zadowolony z czyszczenia jest wiatrak, który ostatnio zaczął głośno pracować. Kiedy oczyściłam go, poczuł się jak nowo narodzony. ,,Wypluł? ku mojemu zaskoczeniu tuman kurzu i teraz cichutko sobie pracuje. Dzięki sprężonemu powietrzu przekonałam się też, ile skarbów skrywa z pozoru czysta klawiatura. Warto jest raz na jakiś czas zainwestować w taki produkt i uszczęśliwić sprzęt, na którym codziennie pracujemy.
Na deser została nam pianka. Co prawda po rozpyleniu wygląda apetycznie, ale niestety muszę Was zmartwić, nie nadaje do jedzenia ;) Za to świetnie sprawdza się w czyszczeniu powierzchni plastikowych.
Co mówi o niej producent?
- środek czyszczący do powierzchni zewnętrznych. Zapewnia skuteczne i delikatne czyszczenie wszystkich urządzeń biurowych i obudów z tworzywa sztucznego.
- środek o działaniu antystatycznym i dezynfekującym, zapobiegający ponownemu szybkiemu brudzeniu się czyszczonych powierzchni.
- nie pozostawia smug
- nie zawiera alkoholu
- produkt przyjazny dla środowiska i ulegający biodegradacji
Cena: 19zł/400ml
Pianka umieszczona jest w metalowym pojemniku o pojemności 400 ml. Spray rozpyla płyn, który w mgnieniu oka zamienia się w pianę. Uwaga, przygotujcie się na atrakcję podczas czyszczenia, bo pianka ta syczy i rośnie :)
Zapach pianki jest świeży i nieduszący. Czyszczenie nią jest bardzo proste. Wystarczy spryskać powierzchnię i przetrzeć ją ściereczką. Dwie cechy tego produktu bardzo mnie zainteresowały, a mianowicie to, że działa antystycznie i bakteriobójczo. Pierwszą łatwo zweryfikowałam. Rzeczywiście na wyczyszczonych pianką powierzchniach dłużej niż zwykle nie zbierał się kurz. Jeżeli chodzi o bakteriobójczość, to tutaj musiałam zaufać producentowi :) Z pianki jestem bardzo zadowolona szybko i dokładnie czyści plastikowe powierzchnie. Przeciwdziała szybkiemu osadzaniu kurzu, co dla mnie jako mamy alergika ma duże znaczenie. Do tego jest bardzo wydajna.
Produkty Cleverton świetnie się u mnie sprawdziły. Nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Szybko i skutecznie usuwają zabrudzenia, mają miłą dla oka grafikę, przystępną cenę i są przyjazne dla środowiska. Z przyjemnością ich używam. Dzięki nim komputer i inne elektroniczne sprzęty w moim domu są dokładnie wyczyszczone. Poprawia to komfort ich użytkowania. Polecam.
Moja ocena: 10/10