Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
Drukuj

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

28 października obchodzimy Dzień Miłośników Pluszaków, z kolei 25 listopada obchodzimy Dzień Pluszowego Misia. Jak to możliwe, że kawałek wypchanego materiału jest dla ludzkości tak istotny, że doczekał się swoich dwóch świąt?

Znam osoby w wieku całkiem już podeszłym, które do dziś przechowują ulubioną maskotkę, nieważne, że w niektórych miejscach była cerowana 5 razy i plusz już trochę wytarty. Najstarszy z Satelit ma od czasów niemowlęcych ulubionego Fafika. Ucho mu doszywam regularnie, raz odpadła też łapka, trochę wypełnienia przez dziurkę wylazło, wygląda jak zmokły pies, a i tak jest najkochańszy i nigdzie się bez niego ruszyć nie można.
Gdzie kryje się sekret tego fenomenu?
Sprawa jest banalnie prosta! Pluszaki są do przytulania, a ono jest człowiekowi niezbędne do życia ?????? I to dosłownie.

Węgierski psychiatra Rene Spitz przeprowadził badania w dwóch żłobkach. W pierwszym, przywięziennym, niemowlęta miały regularny kontakt z mamami, które okazywały im czułość fizyczną. W drugim, prowadzonym przez zakonnice, dzieci były czyste i nakarmione, ale nie były przytulane. Okazało się, że w ochronce zakonnej jest dużo wyższa śmiertelność wśród niemowląt.

Kolejne badania przeprowadzane w sierocińcach udowadniały, że dzieci, których się nie tuli, gorzej przybierają na wadze i mają mniejszą odporność. Dotyk powoduje zwiększoną produkcję białych krwinek odpowiedzialnych za odpowiedź immunologiczną organizmu w walce z wirusami i bakteriami.
Nie tylko waga, ale również wzrost człowieka może nie przyrastać prawidłowo, jeśli nie jest on dotykany. Podczas eksperymentu przeprowadzonego na szczurach badacze stwierdzili, że u osobników odizolowanych od matek wytwarzanie hormonu wzrostu ulegało zahamowaniu, jednak gdy zaczynali je głaskać szorstkim pędzelkiem, produkcja hormonu wracała do normalnego poziomu.
Inne choroby, w których terapiach dotyk jest bardzo istotny, to nadciśnienie czy migrena. Większość osób zaczyna odruchowo masować czoło i skronie kiedy zaczyna je boleć głowa.
Nic tak nie zbija gorączki niemowlaka niż kontakt skóra ze skórą z mamą. Z kolei śledząc wyczyny himalaistów wiemy również, że nic tak nie rozgrzewa jak obejmujące zmarzniętego człowieka inne ludzkie ciało.

Amerykańska psychoterapeutka Virginia Satir wyliczyła, że ?by przeżyć, trzeba nam czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie, trzeba ośmiu. By się rozwijać ? dwunastu?.
Podczas przytulania nasz organizm zwiększa produkcję hormonu szczęścia - serotoniny i dopaminy, odpowiedzialnej za odczuwanie przyjemności, jednocześnie zmniejszając poziom hormonu stresu -kortyzolu.
Najważniejszy jednak jest hormon miłości - oksytocyna, która działa na organizm uspokajająco i kojąco. Nigdy nie zapomnę tego niesamowitego uczucia ulgi i fali spokoju, która spływa na mnie za każdym razem, kiedy przytulam się do rozgrzanych ciał moich śpiących dzieci. Jakby na moment całe zło znikało z tego świata.
Oksytocyna działa hamująco na nasz układ współczulny, który odpowiada za utrzymywanie organizmu w stanie gotowości do walki i do ucieczki. Mechanizm ten jest człowiekowi niezbędny, a jego potrzeba jest tak silna, że działa nawet kiedy obejmujemy obcą osobę, zwierzę czy przytulankę.
Bez niego nasz organizm byłby w stanie ciągłego stresu, który doprowadziłby do śmierci.
Dlatego makaki z eksperymentu Harlowa, od drucianej mamy z pełną butelką wolały miękką i pluszową, w której ramionach mogły znaleźć ukojenie.

I tu wracamy do naszego pluszowego misia. Czemu tak go kochamy? Bo kiedy w okolicy zabraknie żywego, ciepłego ludzkiego czy futrzanego, on może uratować nam życie ???????

My wczoraj świętowaliśmy robiąc misie z masy papierowej. Miś jak z ?Misia?, misia Mikołajowa (ktoś tu się nie może doczekać świąt ?) i klasyczny miś z okrągłym brzuszkiem będą nam ocieplać zimowe dni, które już zdaje się dotarła na Kaszuby.

Tymczasem ściskamy Was mocno!
Tulcie się! Może dzięki temu przetrwamy te szalone czasy ??????

Do wykonania prac użyliśmy:
? masy papierowej JOVI Paper mache
? farb akwarelowych JOVI
? ołówków JOVI Trigraph
Wszystkie produkty są dostępne w sklepie: http://sklep.jovi.net.pl/

#jowiszisatelity #jovi #zmalujmycoś #dzieńpluszowegomisia #misie #prztulanie #uściski #dotyk #życie #bliskość #kidsart #sztukadzieci #praceplastyczne #tatateżmoże

Artykuł opracowała Agnieszka Walędziak z https://www.facebook.com/jowiszisatelity 


REKLAMA

Odsłony: 3827