Wakacje to czas odpoczynku i relaksu dla dzieci. Jednak dla rodziców to ciągłe myślenie o czekających już niebawem wielkich zakupach. Trzeba przecież zaopatrzyć dzieci w nowe produkty niezbędne każdemu uczniowi: nowy piórnik, plecak, zeszyty, przybory szkolne? Jak wybrać te najlepsze i najzdrowsze dla naszego dziecka? Spytaliśmy kilka Mam o ich opinię.
Nie jest tajemnicą, że mimo próby ratowania kręgosłupów naszych dzieci przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, które wprowadziło nakaz wyposażenia szkół w szafki dla dzieci, aby nie nosiły tylu książek na swoich plecach, tornistry naszych pociech są nadal bardzo ciężkie. Niestety przyzwyczajenie rodziców i nauczycieli, którzy uparcie zadają tyle prac domowych powoduje, że nasze dzieci chyba nie mają wyboru i skazane są na ciągłe dźwiganie ciężkich plecaków lub pomoc kochanych babć, które po nie przychodzą do szkoły.
Na co więc zwrócić uwagę przy wyborze kolejnego plecaka do szkoły? Poniżej wypunktowujemy to, co zaznaczyły w swoich odpowiedziach Mamy dzieci w wieku szkolnym.
Najważniejsze cechy tornistra do szkoły wskazane przez rodziców:
- Lekka waga. Zgodnie z zaleceniami Krajowego Konsultanta w dziedzinie Pediatrii, ciężar tornistra nie powinien przekraczać 10 proc. masy ciała ucznia. W praktyce dzieci dźwigają o wiele więcej.
- Tornister musi idealnie leżeć na plecach.
- Powinien być wyposażony w wygodne zamknięcie, trwały np. metalowy zatrzask z dobrze dopasowaną klapą tornistra lub suwak, osłonięty materiałowym paskiem, który nie pozwala na przeniknięcie wilgoci przez zamek.
- Musi być pojemny, aby pomieścić wszystko łącznie ze śniadaniem i piciem do szkoły.
- Dobrze aby był wytrzymały.
- Nie powinien wchłaniać wody aby uchronić książki w czasie deszczu.
- Niezbędne są liczne kieszonki.
- Solidne rączki/ szelki nie urywające się to podstawowa jego cecha. Powinny one być regulowane, aby plecak nie leżał dziecku na karku ani nie obijał się o pupę. Regulacja musi być łatwa w obsłudze, aby dziecko mogło samo dostosować długość szelek w zależności od potrzeby.
- Na rynku pojawiły się też tornistry wyposażone nie tylko w szelki, ale też w kółeczka i wysuwaną rączkę, umożliwiające prowadzenie plecaka za sobą niczym wózek. Warto rozważyć zakup takiego modelu plecaka, ponieważ nie trzeba go nosić na plecach, co pozwala odciążyć młody kręgosłup. Krajowy Konsultant w dziedzinie Pediatrii zaleca stosowanie tornistrów/plecaków na kółkach. Tego typu plecak może być dobrym rozwiązaniem dla uczniów, którzy muszą dźwigać jego ciężką zawartość. Pamiętajmy jednak, że plecaki na kółkach nadal muszą być przenoszone przez dzieci po schodach i mogą być trudne do ciągnięcia po nierównościach terenu.
Nasza rekomendacja:
Dystrybutor: Hamelin - Plecak musi mieć usztywniane plecy (szczególnie na początku edukacji szkolnej).
- Dla zapewnienia bezpieczeństwa dziecku tornister/ plecak musi zawierać odblaski lub specjalny materiał odbijający światło o zmroku/
Jeśli tornister, który posiada nasze dziecko spełnia wszystkie powyższe kryteria możemy, przynajmniej po części, czuć się spokojni. Pamiętajmy jednak także o tym, aby naszą latorośl wyedukować w sposobie jego noszenia. Aby dobry Tornister spełniał swoją rolę powinien być noszony na obu ramionach. Przewieszanie plecaka przez jedno ramię to prosta droga do skrzywienia kręgosłupa. Szelki powinny być tak ściągnięte, aby plecak znajdował się na swoim miejscu, czyli na plecach, a nie ciągnął się aż po uda i przeszkadzał w chodzeniu. Wybierając odpowiedni tornister i edukując nasze dzieci mamy gwarancję, że pamiętamy o kręgosłupie młodego ucznia!
Minnesota Chiropractic Association stworzyło dekalog dobrego noszenia tornistra, który powinien znać każdy rodzic i dziecko, jeśli im zdrowie miłe:
1) Ramiączka plecaka powinny równomiernie rozprowadzać jego ciężar.
2) Wielkość plecaka powinna być dobrana do wzrostu ucznia.
3) Plecak nie powinien sięgać poniżej dolnej części pleców.
4) Dźwigaj mniej, a jeśli musisz zapakować przedmiot o większej wadze, postaraj się, by znajdował się możliwie najbliżej ciała.
5) Zwróć uwagę, by dziecko zakładało plecak na ?raz?. Uczeń powinien unosić go z postawy kucniętej, prostując nogi.
6) Wybierz plecak z szerokimi szelkami i z tzw. pasem lędźwiowym.
7) Porozmawiaj z nauczycielem o ograniczeniu konieczności pracy z podręcznikiem w domu lub w szkole, tak by ograniczyć konieczność noszenia książek.
Tak wiemy - łatwo pisać, gorzej wprowadzić w życie, zwłaszcza punkt ostatni. Niemniej jeśli nie zaczniemy zmieniać pewnych przyzwyczajeń w placówkach edukacyjnych nasze dzieci zamiast wykorzystywać swoją wiedzę w dorosłym zdrowym życiu, będą leczyć wady postawy.
By wszystko się pomieściło...
Jeśli znamy już najważniejsze cechy dobrego tornistra na pewno pamiętajmy, że w polskich szkołach dzieci naprawdę muszą dużo nosić. Nasze argumenty do syna, aby tego auta nie pakował zdadzą się na nic. I tak to zrobi. Tak więc dobry plecak do szkoły musi być odpowiednio duży, aby pomieścić wszystkie potrzebne i ulubione rzeczy. Nie można dopuścić do sytuacji, że dziecko nie zabiera śniadania, ponieważ w tornistrze nie ma już miejsca.
Co zrobić, aby plecaki dzieci były lżejsze?:
1) kupować zeszyty w cienkich okładkach;
Nasza rekomendacja:
Zeszyt A5 60 kartek gładki Oxford touch
Laminowana, miękka w dotyku okładka 230g/m2. Zastosowano śnieżnobiały i idealnie gładki papier Optik Paper 90g/m2.
Cena rynkowa: 5,70 zł.
2) grube zeszyty zamienić np. na 32-kartkowe;
3) plecak powinien być dobrze usztywniony i odpowiednio wyprofilowany;
4) przed zakupem tornistra skontrolować ramiona, które muszą być mocne, szerokie i regulowane;
5) lżejsze a do tego bezpieczniejsze są napoje w plastikowych butelkach;
6) worek z obuwiem na zmianę dzieci powinny nosić w ręku, a nie dodatkowo obciążać tornister;
Nasza Rekomendacja: 
7) rodzice powinni kontrolować szczególnie młodsze dzieci, które wielokrotnie do szkoły zabierają ciężkie gry i zabawki.
Aż 90% dzieci w Polsce ma wady postawy, wynika z ? cytowanych przez ?Polskę? ? wieloletnich badań dr. Pawła Michalskiego, kierownika Oddziału Chirurgii Kręgosłupa w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. Za ciężkie tornistry mogą prowadzić do powstawania tzw. okrągłych pleców, a także przeciążać stawy biodrowe, kolanowe i skokowe. Efekty widać w każdej szkole.
Teoria teorią, co na ten temat sądzą jednak Mamy obecnych i przyszłych uczniów?
OPINIE MAM
-
Monika, mama Stasia - 9 lat oraz Dorotki - 11 lat:
"Dobry tornister przede wszystkim powinien być trwały, wytrzymały, a do tego estetyczny. Rzecz jasna, że musi cieszyć także oko młodego użytkownika! Musi też być "gotowy" na ogrom książek, które będą dźwigały nasze pociechy. Kolejną ważną cechą dobrego tornistra jest to, by korzystnie wpływał na plecy dziecka, pomagając w utrzymaniu prawidłowej jego postawy. Nie powinno w nim zabraknąć odpowiedniej liczby komór: najlepiej dwie duże i jedna mniejsza oraz po bokach np. na picie."
Karolina, mama Weroniki lat 4 oraz Klaudia lat 10:
"Moim zdaniem dobry tornister musi posiadać kilka przegród, kieszonki. Nie może być ciężki. Powinien także posiadać usztywniony tył. Dodatkowo, co bardzo ważne, musi być dostosowany do wzrostu i wieku Dziecka. A na pewno lepiej kupić droższy niż w promocji za 30 zł."
Honorata, mama Oliwiera lat 3, ciocia 6-latki:
"Dobry tornister to tornister lekki (pusty oczywiście) i dopasowany do pleców dziecka? Nie wyobrażam sobie inaczej, bo jak patrzę na Te ciągnące się na pupach dzieci plecaki to mi aż serce się kroi... Powinien być także pojemny jednocześnie, z wieloma przegródkami, z boku na picie czy śniadanie, po to by kanapki wśród książek się nie rozpadły. Regulowane raczki i odblask to oczywiście rzecz niezbędna! Tyle się słyszy o rożnych wypadkach. Osobiście bardzo podobają mi się plecaki na kołkach jak torba podróżna. Dziecko nie obciąża nimi pleców kręgosłupa, co jest rzeczą bardzo istotną zwłaszcza, że w tych czasach dziecko dźwiga ponad 15 kg w plecaku? Szkoła ma się kojarzyć przyjemnie. Sama pamiętam jak kupili mi rodzice plecak na suwak, który bardzo szybko rozlazł się pod ciężarem książek. To była trauma dla mnie jako dziecka. Także dziś wiem, że jego wybór to niełatwa sprawa. Może być droższy byleby był wygodny, nieduży i funkcjonalny. Dla dziecka nie żałujemy niczego."
Bożena, mama Macieja 6 lat oraz Magdy - 12 lat.
"Hmm...dobry plecak to podstawa. Najważniejsze żeby był odpowiedni dla dziecka oraz dla jego kręgosłupa. Usztywniona tylna część i spód plecaka to podstawa. Ramiączka szerokie regulowane żeby nie wcinały się w ramiona tym bardziej, że w dzisiejszych czasach dzieci mają mega ciężkie tornistry. Design oczywiście przyjazny dla dziecka w wesołych kolorach i zapewne dla malucha z jakąś grawerką np z bajki. Dla starszych to oczywiście jakiś super wzór ewentualnie napis. Przegródki w plecaku też oczywiście muszą być: na jedzonko, na picie, na książki. Moja córcia np musi mieć dużo miejsca w plecaku bo nosi dużo rzeczy w nim. Ostatnie lata miała plecak firmowy marki Nike,ale cóż wysłużył się i trzeba zainwestować w nowy"
