Czasem się zastanawiamy czy to kiedyś się zakończy... Nie w sensie targów, ale historii, jaka w ich tle się tworzy. Ostatnie 2 lata pandemii, teraz wojna w Ukrainie... Po raz kolejny dzisiejsza czas pokazuje, jak bardzo trzeba czerpać garściami z każdego kolejnego dnia życia.
Jak zapewne gro z nas już wie, obecnie w polskich szkołach zapisanych jest 85 tys. dzieci z Ukrainy. W przytłaczającej większości są to uczniowie ze szkół podstawowych. Według szacunków w Polsce przebywa obecnie około 700 tys. ukraińskich dzieci w wieku szkolnym i one wszystkie sukcesywnie będą wracały do nauki na naszych ziemiach.
Co to oznacza dla branży szkolnej? Nic innego, jak wzrost zapotrzebowania na wszystko, co skierowane do młodzieży w wieku 7-18 lat. Tornistry, zeszyty, artykuły piśmienne. warto także zwrócić uwagę na zapewnienie oferty w języku ukraińskim, co może być ogromną szansą dla drukarń i producentów. Każdy z nas chce zapewnić tym dzieciom dalsze normalne życie, więc także produkty na półkach muszą im dać szansę poczuć się jak w domu.
Hurtownia ABRO, która od lat przygotowuje spotkania targowe, w tym roku, już za miesiąc ponownie ugości liczną grupę wystawców. Czy w tym roku uwzględnią oni zupełnie nowy asortyment? O tym przekonamy się już 22 i 23 kwietnia w Zielonce.
Zapraszamy serdecznie na targi. Jak zawsze tam będziemy :)
A jak było w zeszłym roku na imprezie targowej? Zapraszamy do galerii zdjęć: