Wiecie, że te małe kolczaste zwierzęta wyginą, jeśli człowiek odpowiednio się nimi nie zaopiekuje. Dziś chcemy Wam opowiedzieć, jak pomagać jeżom, by te przetrwały, bo to właśnie 10 listopada jest ich święto.
Największym zagrożeniem dla tych najeżonych osobników jest niestety działalność człowieka. Przede wszystkim wyniszczamy ich naturalne środowisko jakim są lasy liściaste. Stosowanie środków ochrony roślin zabijających owady oznacza z kolei, że zabieramy jeżom ich naturalne pożywienie. Wiele z nich ginie pod kołami samochodów, pod kosiarkami czy zostaje spalonych żywcem podczas porządków ogrodowych (np. palenia liści). Zagrożeniem są dla nich psy, środki chemiczne, trutki a także kataklizmy jak powodzie, pożary lasów.
W Polsce od 2014 roku jeż podlega częściowej ochronie gatunkowej. Oznacza to, że mamy obowiązek pomocy jeżom poszkodowanym i niezdolnym do samodzielnego życia. Światowy Dzień Jeża ma na celu uświadamianie ludzi, jak można pomóc tym małym zwierzakom. Z okazji święta organizowane są warsztaty, konkursy plastyczne i inne akcje (np. budowanie domków dla jeży), które mają na celu przybliżyć zwyczaje jeży oraz uczyć, jak dbać o ich bezpieczeństwo. Wrocławska organizacja Ekostraż, która mocno angażuje się w pomoc jeżom, na obchody wydarzenia przygotowała nawet degustację wegańskiego tortu jeża.
My z kolei, aby uczcić ich święto sami go sobie ulepiliśmy. Wykorzystując zaledwie 2 produkty przygotowaliśmy naszą jesienną dekorację z jeżykiem w roli głównej.
Taka figurka jeża może być nie tylko elementem dekoracyjnym domu czy ogrodu. Możemy w ten sposób zaznaczać miejsca, gdzie małe jeżyki n.p. zimują i mają swoje domki. Zanim jednak pokażemy Wam krok po kroku jak go przygotować, chcemy opowiedzieć, jak możemy pomagać jeżom w życiu realnym?
Przede wszystkim pamiętajmy, że każdy z nas może włączyć się do Światowego Dnia Jeża i ochrony tych zwierząt. Warto pamiętać, że jeśli spotkamy jeża zimą albo za dnia, to znak że potrzebuje on naszej pomocy.
Ciężkie przypadki choroby czy okaleczenia koniecznie trzeba zgłosić weterynarzowi, który udzieli szczegółowych wskazówek. Jeże bytujące za dnia to najczęściej osobniki chore, ranne, głodne lub wyziębione. Bez naszej pomocy skazane są na długą i bolesną śmierć.
Jeżom można także pomóc stosując środki profilaktyczne. Oto kilka porad:
- Zostawmy w naszym ogrodzie trochę dzikiej przestrzeni.
- Wystawmy miseczkę z karmą lub surowym mięsem (drobno pokrojoną wołowinę, serca, żołądki). Zimą możemy też udostępnić pomieszczenie, w którym temperatura nie spada poniżej zera (np. piwnicę), gdzie jeże będą mogły spokojnie hibernować. W ogródku warto zbudować domek dla jeża, w którym wygodnie spędzi on zimę.
- Jeśli zamierzamy palić liście i gałęzie, sprawdźmy najpierw czy nie przebywa tam akurat jakiś jeż. Ponadto uważnie kośmy trawę.
- Nie chlorujmy i nie odkażajmy chemikaliami wody. Także trucizny na szkodniki są dla jeża śmiertelne. Zadanie eliminacji niechcianych gości lepiej zostawić dla kolczatego ssaka, on wie jak to zrobić.
- Dużo jeży ginie przy drogach potrąconych przez pędzące samochody. Ze względu na swoje małe rozmiary trudno je zauważyć, ale jeśli zwolnimy, z pewnością będzie o to zdecydowanie łatwiej. Gdy widzimy rannego jeża na poboczu należy zatrzymać auto i zabrać go do specjalisty.
Mamy nadzieję, że dołączycie do tego święta. Pamiętajmy, że te małe istoty często giną przez nas, więc tylko my możemy zatrzymać ich wyginięcie.
Do stworzenia tego iglastego stworzonka potrzebujemy:
- glinę samoutwardzalną marki ALPINO/ masa modelująca
- farbki akwarelowe ALPINO
- wodę
- pędzelek
- drewniany patyczek
Z masy formujemy kulkę. Nie zapomnijcie o kolcach. Uwaga! Glinka wysycha na powietrzu, nie wymaga wypalania w piecu. Po wyschnięciu można malować ją farbami. Idealny materiał modelarski dla dzieci.
Patyczkiem wydrążamy oczka, a następnie odczekujemy aż masa stwardnieje.
Pamiętajcie, aby zakończyć pracę, gdyż masa Alpino twardnieje na powietrzu. Tak właśnie wygląda nasz jeżyk jeszcze przed malowaniem.
Jak Wam się podoba?