Amerykańskie Halloween wkradło się do kultury europejskiej czy nam się to podoba czy nie. Mimo odmiennego w naszej tradycji celebrowania przełomu października i listopada, wykorzystanie motywów potworów i strasznych dyń wydaje nam się ciekawe, ponieważ jest to kolejna opcja na świetną zabawę ze swoim dzieckiem
Dzięki temu, że zabawa jest ciekawa dzieci się nie zniechęcają tak szybko jak przy innych czynnościach, kiedy proponuje się trenowanie małej rączki czyli tzw. małej motoryki. Zwłaszcza gdy coś nie wychodzi od razu idealnie ważna jest atmosfera zabawy. Dla dzieciaków jest to również lekcja cierpliwości odrobiona zupełnie przypadkiem.
Zapraszamy na naszą wersję Halloween!
Proponowane zabawy:
Stempelki ziemniaczane ? potrzebne będą: kilka ziemniaków pokrojonych na pół, każda połówka to jeden stempelek, np. duszek, pająk, dynia. Do tego potrzebne są farby oraz kolorowe papiery, najlepiej szary papier lub czarny (dla kontrastu)
Zgrabny szkielet - do zbudowania takiego ludzika jak nasz będą potrzebne: klej, patyczki kosmetyczne oraz płatki kosmetyczne, nasz wyszedł tańczący
Dyniowy lampion - cała zabawa sensoryczna to przede wszystkim wydrążanie pestek i miąższu przez dzieciaki za pomocą łyżki lub specjalnej okrągłej łyżki do lodów, ale zanim do tego dojdzie rodzice muszę wyciąć kapelusz dyni i dostać się do środka. Gdy dynia jest już w środku oczyszczona również dorośli wycinają buźkę dyniową (pod nadzorem i wg pomysłu dzieciaków, a co!) Po jej wycięciu wstawiamy świeczkę (lub w wersji dla najmłodszych elektryczny LED tealight), a otwory w dyni smarujemy olejem co zapobiega jej szybkiemu czernieniu.
?Wnętrzności? dyni również możemy wykorzystać przygotowując wspólnie placek dyniowy.
Składniki na ciasto:
2 szklanki miąższu (najlepiej wcześniej upieczonej ? 35 min w 180 stopniach wystarczy)
2/3 szklanki cukru
pół szklanki roztopionego masła lub oleju
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki posiekanych orzechów włoskich lub laskowych (w wersji dla najmłodszych lub alergików można zastąpić np prażonymi nasionami dyni lub słonecznika)
2,5 szklanki mąki
1 łyżeczka cynamonu
4 jajka
3 łyżki rodzynek lub suszonej żurawiny
Przepis:
Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni. W jednej misce ubijamy jajka z cukrem na pianę. Pod koniec ubijania dodajemy roztopiony tłuszcz i dodajemy upieczoną i zblendowaną dynię. W osobnej misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, cynamon i orzechy. Mokre składniki dodajemy do suchych i mieszamy delikatnie łyżką. Blaszkę smarujemy masłem i wysypujemy tartą bułką lub wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto pieczemy ok. 45 min. Studzimy w lekko uchylonym piekarniku, wyjmujemy z formy i dekorujemy wspólnie z dzieciakami.
Pomarańczowy glutek, z którego można tworzyć STRAAASZNE stwory, wtykając w nie wykałaczki, pocięte słomki, oczka itp.
Przepis na glutka:
1/2 filiżanki kleju, np. amerykański biały szkolny Elmer?s (nietoksyczny) lub introligatorski Magic
4 filiżanki pianki do golenia (bezzapachowej)
pomarańczowy barwnik spożywczy
1/4 łyczeczki do herbaty proszku do pieczenia
1 łyżeczka do herbaty płynu do soczewek (roztwór soli) ? najpierw, stopniowo więcej
Najpierw należy połączyć klej i piankę do golenia, dodać barwnik spożywczy, następnie dodać proszek do pieczenia i cały czas mieszać. Ostatni składnik, czyli płyn do soczewek należy dodawać po 1 łyżeczce. Całość dobrze wymieszać i stopniowo dodawać kolejne łyżeczki płynu (po jednej na raz). Prawidłowa glutkowa konsystencja to bardziej zwarta kula, która odkleja się łatwo od brzegów naczynia i jednocześnie jest mniej klejąca.
Tańczące poduchy - w zabawie może wziąć jedno dziecko, ale i kilkoro, sprzyja ona socjalizacji dzieci. Polega na porozkładaniu na ziemi poduszek tworzących koło (w odległości od siebie 50 cm). Dzieci tańczą lub chodzą wokół poduch, w tle słychać muzykę. Gdy muzyka ucichnie dzieci muszą zająć miejsce na najbliższej poduszce, ale nie zajętej przez kogoś innego.
Sygnał dźwiękowy wymusza reakcję ruchową, samo opadanie na poduchę to wyzwolenie bodźca propriocentowego, czyli nacisku ciała na podłoże. Gra daje możliwość integracji dzieci, ale również uświadamia im obecność innych osób-uczestników, ponieważ zawsze przed zajęciem miejsca dziecko musi sprawdzić czy aby wybrana poduszka nie była już przez kogoś okupowana. Jak każda zabawa z muzyką w tle zwiększa poczucie rytmu i wyzwala większe zaangażowanie w ruch.
Bawcie się STRAAASZNIE kreatywnie, maluchy
Z pozdrowieniami
